Czasami fajnie przykleić aparat do szyby i po prostu trzaskać foty. PKP da się lubić.
Do końca maja dwa dni. To był jeden z najbardziej intensywnych miesięcy. Dobre ponad dziesięć tysięcy km po Polsce. Duże, fajne zlecenie. Jutro otwarcie wystawy i od jutra nowe duże zlecenie (i znów po Polsce).
Ponadto Miesiąc Fotografii w Krakowie. "ę" i Migawki są partnerem, fajnie.
Polska.doc i genialne projekty foto, nad którymi czuwam razem z Rafałem Milachem.
Ruszył internetowy WAW, w którym znów mam "Domy kultury".
W piątek (3 czerwca) wernisaż Migawek. Kończymy trzecią edycję i zaczynamy czwartą. Dwudziestu autorów wystawia prace U Artystów. Do tego debata o młodej polskiej fotografii. Bardzo zapraszam. >>Tu szczegóły na blogu<<, a >>tu facebook<<
3 comment(s):
ładne. o jakiej wystawie co się otworzyła mówisz?
gdyby nie szyby w pociągach i aparat w telefonie to bym wysechł. czasami.
Bardzo ładne
Post a Comment